16 czerwca 2020
Porobiło się… podziało… Ale góry stoją jak stały! Serio, nic się nie zmieniło, nigdzie nie poszły. Czekają! Sprawdzałam! Są tam gdzie były, takie same, piękne i pociągające. W myśl zasady, że jak się trochę zatęskni, to wtedy docenia się bardziej, zapewne będziemy je kochać jeszcze mocniej! A teraz możemy snuć dalekie plany… Podróżować palcem po mapie świata i z niecierpliwością przebierać nogami wypatrując informacji o otwarciu granic. A zanim wyfruniemy pędem w strony odległe, eksplorujmy to, co mamy pod nosem! Gór u nas naprawdę dużo, a przemieszczać się w ich kierunku już można. Zachęcamy zatem do rozważnego niwelowania sudeckich, beskidzkich, tatrzańskich i świętokrzyskich białych plam. Odkryjcie tu, za miedzą piękny, górski świat! Nawet gdyby to miał być pagórek usypany na osiedlu podczas dawnej budowy. Tak, to też może być góra życia i wielkie zdobywanie! Przyglądnijmy się temu co pod nosem. To bywa wielce fascynujące i niedoceniane!
W tym dziwnym czasie wychodzimy z małego ukrycia! Obiecany, wyczekany, podwójny zimowo-wiosenny numer Gazety Górskiej już jest!
Zapraszamy do czytania, do zakupu, do prenumerowania!
Zapraszamy na stronę Gazety
oraz do zakupów w naszym sklepie internetowym